„Sposób, w jaki rozmawiamy ze sobą w rodzinie kształtuje nasze poczucie wartości albo kompleks niższości”
Virginia Satir

Wychowanie to związek. Dorosły związek może przetrwać tylko wtedy, kiedy prowadzone w nim są rozmowy, a więc i relacja z dzieckiem będzie lepsza i bardziej wartościowa, gdy będziemy w niej prowadzić dialogi.
Jak rozmawiać z dziećmi?

Rozmawiaj z dzieckiem tak często, jak możesz, nawet 10 min przed snem jest szalenie ważne
Stosuj komunikację „typu ja” – „ja czuję, że się martwię, gdy się spóźniasz” zamiast „jesteś spóźnialski”
Mów dziecku, że je kochasz – na okrągło
Używaj zwrotów „proszę, dziękuję, przepraszam” – nie nauczysz ich dziecka, jeśli sam nie będziesz ich wypowiadać
Chwal konkretnie – np. „włożyłeś wszystkie zabawki do pudełek” zamiast „ładnie to zrobiłeś”
Nie zaczynaj zdania od „nie” – małe dzieci nie rozumieją zakazów – myślą wówczas: skoro tego mam nie robić, to co mam robić?
Wyjaśniaj nowe pojęcia – dzieci nie znają wszystkich słów
Dawaj krotkie komunikaty – lepiej mówić zwięźle i na temat, zwłaszcza dając polecenia
Nie używaj metafor, ironii i dwuznaczności, jeśli Twoje dziecko ich nie odczytuje

Warto też zwrócić uwagę na zjawisko o nazwie Metakomunikacja (wg Watzlawicka) oznacza ona mówienie o tym jak się rozmawia – tj. rozmowa w rozmowie; zastanawianie się na tym jak można rozmawiać, obserwacja rozmowy. A Czy Wy macie jakieś sprawdzone tricki na rozmowę z dzieciakami? Co wg Was jest najtrudniejsze?