Od tego roku mam przyjemność koordynować wolontariuszami Stowarzyszenia Pomocy Osobom Autystycznym „Dalej Razem” w Zielonej Górze. Ogromna odpowiedzialność, ogromny obowiązek, satysfakcja i radość zarazem. Jak przedstawia się moja wizja wolontariatu? Wprowadzam zmiany. Niektóre już kiedyś miały miejsce. Mam nadzieję, że przyniosą pozytywne skutki.

Przede wszystkim stawiam na motywowanie wolontariuszy do działań. W ramach tego przewiduję
1.Comiesięczne spotkania mające na celu omawianie spraw bieżących oraz planowanych inicjatyw. Mają one służyć również wspólnej wymianie doświadczeń i wrażeń związanych nie tylko z pracą na rzecz stowarzyszenia, lecz także z życiem codziennym. Zebrania mają stanowić swoistą grupę wsparcia, sprawić, że wszyscy poczujemy przynależność do jakiejś grupy. Istnieje również możliwość spotkania się ze mną osobiście 🙂

Ponadto, raz na miesiąc każdy wolontariusz będzie zdawał mi
2. Karty pracy, w których zamieszczać będzie wszelkie rodzaje podejmowanych aktywności. Oby każdy chciał wpisywać w tabelę coraz więcej i więcej!

Trzecia sprawa stoi pod hasłem:
3. Jestem Dla Was Dostępna. O, tak. Wolontariusze mają możliwość kontaktu ze mną przez e-maila, telefon, gg, facebooka czy naszą klasę o każdej porze dnia i nocy. Zawsze chętnie odpowiadam na wszystkie pytania, propozycję, a nawet krytykę. Najczęściej robię to od razu, dlatego nie wahajcie się, gdy czegoś nie wiecie : -)

Pozycja czwarta brzmi:
4. Stoję Za Wami Murem. Doskonale wiem jak to jest być wolontariuszem, dlatego będę dbać o to, by każdy z Was czuł się potrzebny, doceniony i wartościowy. To dzięki Wam mamy szansę organizować różnego typu przedsięwzięcia, a nasi podopieczni z autyzmem czy Zespołem Aspergera coraz lepsze perspektywy na przyszłość! 🙂 Wiem jak miło jest usłyszeć „dziękuję” czy dostać świstek papieru za chęć niesienia pomocy.

Po piąte…
Działam Razem Z Wami.
Moja rola nie będzie polegała na rozdawaniu Wam zadań. Chcę, tak jak i Wy uczestniczyć w jak największej liczbie inicjatyw. Jedyną przeszkodą mogą być moje zjazdy na podyplomówce z oligofrenopedagogiki czy weekendowe szkolenia, na które już się zapisałam. Czas pokaże czy będzie to ze sobą kolidować, oby nie!

To, co mi się na razie wyklarowało. Mam coraz więcej pomysłów, o których zapewne tutaj napiszę. Wolontariat w naszym stowarzyszeniu polega na:
– udziale w terapiach, weekendowych laboratoriach pracy,
– zajęciach w przedszkolu,
– pomocy przy organizacji ogólnopolskiej konferencji 18.-19.11.11.

Zastanawiamy się również nad przywróceniem odwiedzin podopiecznych w domach i wykonywaniu z nimi prostych sekwencji ruchowych, otwarciu świetlicy oraz warsztatach mikołajkowych. 2. 12.2011. wolontariusze odbędą darmowe szkolenie dot. autyzmu, na które zapraszam też inne osoby 🙂 [Decyduje kolejność zgłoszeń]

Pełna pozytywnych emocji, podekscytowania i optymistycznego myślenia, pragnę i Was zaprosić do bezinteresownego niesienia pomocy. Wolontariat to najpiękniejsza forma spędzania czasu, nie sądzicie? Jakie Wy, Drodzy Czytelnicy macie doświadczenia i refleksje związane z wolontariatem?

Pozdrawiam i ściskam! 🙂

A tak wyglądałam 2 lata temu (druga od lewej), gdy zaczynałam wolontariat w stowarzyszeniu:-)
/Dopisek (29.10.11.):/
Możliwość szkoleń – nie wiem jak Wy, ale ja kocham chodzić na różnego rodzaju i staram się uczestniczyć we wszystkich, na których mogę się znaleźć. Wolontariusze! Wy również macie dostęp do darmowych (jak i płatnych) szkoleń dla reprezentantów organizacji pozarządowych. Proszę o kontakt osoby zainteresowane 🙂
Wybieramy wolontariusza miesiąca: Już niedługo będziemy wybierać najbardziej aktywną osobę w danym miesiącu. Mam nadzieję, że z tego powodu każdy z Was będzie chciał podejmować coraz więcej inicjatyw 🙂