O samoocenie i poczuciu własnej wartości pisałam już nie jeden raz. Miałam przyjemność także poruszyć tę kwestię w badaniach społecznych do pracy magisterskiej i licencjackiej. Dziś już pracuję zawodowo, więc każdego dnia mam do czynienia z dziećmi, młodzieżą i dorosłymi. Co obserwuję?

Całkiem niedawno, bo dnia dzisiejszego, prowadziłam zajęcia w podstawówce pt. „Jaki jestem?”. Miałam w planie pokazać każdemu młodemu człowiekowi, że wszyscy składamy się z wad oraz zalet i mamy możliwość modyfikowania ich. Niestety, na polecenie wypisania swoich najlepszych cech, większość odpowiedziała, że nie ma żadnych plusów.

Zaprzeczyłam stokrotnie i zaproponowałam, że spontanicznie mogę o każdym z nich powiedzieć wiele miłych rzeczy. I tak, ci, co się zgłaszali dostawali ode mnie jak z armaty po około 5 pozytywnych cech, które ja w nich widzę. Ba! Zgłaszały się także szkolne rozrabiaki i przeszkadzajki, a ja dzielnie stanęłam na wysokości zadania! Byli zdziwieni, bo sami mówili o sobie „jestem głupi, nie potrafię nic”.

Ja właśnie taka jestem, staram się widzieć w ludziach (niezależnie od wieku) przede wszystkim ich atuty. W podobny sposób pracuję na sesjach coachingowych – skupiam się na zasobach, a nie deficytach moich klientów. I to w coachingu kocham!

Uczniowie sami również dali mi feedback (informację zwrotną) o tym jak mnie postrzegają i pozwoliłam sobie też powiedzieć jakie według nich mam mocne strony i przywary. Nie ma jak to umiejętność odbioru konstruktywnej krytyki, prawda?:)

Naszły mnie po tym takie refleksje:

– jak długo utrzymuje się u ludzi niska samoocena?

– kiedy się pojawia, jeśli przychodzi z czasem?

Od dawna już wiemy, że największy na nią wpływ ma środowisko rodzinne i rówieśnicze oraz cały szereg innych czynników. Czy młody człowiek może „wyrosnąć” z poczucia, że do niczego się nie nadaje? Zdecydowanie tak! Ja sama jestem żywym tego przykładem i inni ludzie, których mam przyjemność znać (w tym także moi coachee, bo i nad poczuciem własnej wartości pracujemy na sesjach coachingowych).

Co zatem zrobić? Jak wzmocnić poczucie własnej wartości?

Jeśli zmierzamy, warto wiedzieć dokąd. Czy Ty wiesz jaki/jaka chciałbyś być? Zacznij od budowania i wzmacniania swoich dobrych stron. Każdym małym działaniem i postanowieniem, które wcześniej zaplanujesz.

Zastanów się co to znaczy, że człowiek ma wartość? Pamiętaj, niezależnie od tego ile rzeczy Ci nie wyszło, ile masz pieniędzy, jak wyglądasz, ile ważysz, masz ogromną wartość – od narodzin do śmierci. Co zatem dokładnie zrobisz, by sobie pomóc? 🙂