Jak ćwiczyć przyjemnie i skutecznie?
Ktoś, kto od dłuższego czasu nie miał do czynienia z żadną formą aktywności fizycznej, absolutnie nie powinien od razu rzucać się na jakieś wielkie ciężary (hantle bądź sztangi) czy tym bardziej wykupywać sobie stałego karnetu na siłownię. Lepsze dla niego będą bardziej naturalne i spokojne formy aktywności, takie jak zumba czy nawet spacery. Podczas godzinnego szybkiego marszu przeciętny człowiek spala około trzystu kalorii. Jeżeli tempo zostanie przyspieszone, ta wartość wzrośnie nawet do czterystu kalorii. Zajęcia zumby dają jeszcze lepsze efekty! Są skuteczniejsze, ponieważ w ciągu godziny potrafią przepalić nawet do pięciuset kalorii (zwłaszcza jeśli osoby ćwiczące naprawdę się postarają i dadzą z siebie wszystko). A pięćset kalorii to olbrzymia wartość. Jest to równowartość bardzo dużego pączka z czekoladą i lukrem czy dwóch większych czekoladowych batoników. Oczywiście to wszystko nie znaczy, że po treningu można od razu rzucać się na niezdrowe jedzenie. Powinno się robić wręcz przeciwnie. Skoro zumba umożliwiła spalenie kalorii, tuż po treningu najlepiej zjeść coś wartościowego, aby jeszcze szybciej chudnąć i przy okazji wspomóc regenerację obolałych mięśni, by po dwóch dniach wrócić na kolejny trening.

A jeśli komuś zumba nie pasuje, powinien on wybrać dla siebie spacery. To najlepszy i najbardziej naturalny trening, jaki tylko można sobie wyobrazić. Każdy może je praktykować, niezależnie od swojego wieku, wagi czy kondycji. To idealne ćwiczenia zwłaszcza dla osób zmagających się z większą nadwagą bądź otyłością, które z uwagi na nadmierną masę ciała nie są w stanie trenować z obciążeniem czy biegać.