Turystyka – to pojęcie kojarzy się ze współczesnością. Dzisiaj poznajemy nowe kraje, stolice, miasta, wyjeżdżamy w celach zarobkowych, edukacyjnych. A dawniej? Wydawać by się mogło, że dawniej ludzie nie wyjeżdżali. Tymczasem już w starożytnym Egipcie ludzie wyruszali z domu, aby zobaczyć piramidy albo wziąć udział przeróżnych uroczystościach i obrzędach religijnych. Podobnie starożytni Grecy – oni także podróżowali, aby poradzić się wyroczni, z których najbardziej znana była delficka albo obejrzeć igrzyska, czy też oddać cześć bogom w jakiejś znanej świątyni. Jednak pierwszymi, którzy wyjeżdżali w celach leczniczych i wypoczynkowych byli starożytni Rzymianie. Na terenie całego swojego Imperium mieli oni wiele kurortów, do których odpowiednio sytuowani Rzymianie jeździli, aby zrelaksować się i wyleczyć z przeróżnych chorób. Zdecydowany prym wśród uzdrowisk wiodły wtedy: Vichy, Baden- Baden, Neapol i Capri. Warto również nadmienić, że w starożytnym Rzymie wiele było zajazdów i przydrożnych oberży dla podróżujących.