Cóż ja poradzę na to, że ujęcie różnych zjawisk lubię znajdować w książkach popartych badaniami psychologicznymi? „Zakochać się” – jak trywialnie brzmi ten tytuł! Ale jak mawiają – książki po okładce się nie ocenia…
Publikacja A. M. Pines – terapeutki małżeństw – pozwala przyjrzeć się miłości w sposób inny niż zazwyczaj. Czy wiecie, że na świadome wybory miłosne (o czym mowa w pierwszej części) mają wpływ bliskość (np. miejsca zamieszkania) i pobudzenie (towarzyszące nam w niektórych sytuacjach)?
Uroda.
Charakter.
Czy można stwierdzić co jest ważniejsze anonse erotyczne?

Jak świat stare jest powiedzenie ‘przeciwieństwa się przyciągają’. Rzeczywiście: to, co odmienne u drugiego człowieka jest dla nas atrakcyjne, jednak w wyborach życiowych zazwyczaj kierujemy się podobieństwem dojrzałości emocjonalnej, zdrowia psychicznego, poglądów itd. Zadziwiające jest, że cecha u partnera, która na początku miała dla nas pozytywne znaczenie, po latach może być główną przyczyną kłótni (np. zazdrość).

Psycholog omawia również nieświadome wybory podejmowane przez ludzi. To, w jakim stopniu zbliżymy się do kogoś jest determinowane, jak wiemy, naszym dzieciństwem, relacjami z innymi, a także wewnętrznym obrazem miłości.
Miłość to proces, a niemal w każdym procesie pojawiają się kryzysy. Przetrwane – umacniają związek tworzą szansę rozwoju, nie rozwiązane natomiast – prowadzą do jego rozpadu.

Według mnie miłość jest najbardziej pozaziemską wartością. Warto jednak było ugryźć ten temat z tego punktu widzenia. A Wy jak poznaliście się ze swoimi partnerami? Czym się kierowaliście? Co dla Was oznacza kochać i być kochanym?