Uczenie w szkole danego przedmiotu nie jest wszystkim, czym zajmuje się nauczyciel. Bardzo często ma także na głowie wychowawstwo w danej klasie, co jest według mnie bardzo dużą odpowiedzialnością. We wcześniejszym wpisie podzieliłam się z Wami pierwszą porcją moich rad.
Dziś natomiast kolejne rady stworzone na bazie mojej pracy z uczniami:
Bądź czujny – prawda jest taka, że mając pod opieką nawet i 15 osobników, musisz mieć oczy i uszy dookoła głowy! Zwracaj uwagę na każdy ruch i gesty.
Pilnuj tematu i celu lekcji – można czasem robić dygresję, jednak płynięcie na lekcji jak na fali oceanu mąci dzieciom w głowach.
Zainspiruj – pokaż dzieciom w jaki sposób Ty realizujesz to, o czym mówicie. Kiedy ja prowadzę warsztaty, na których mówię, że sport jest dobrą metodą na stres – pokazuję medale z zawodów biegowych.
Wybierz temat dostosowany do grupy – to nie grupa ma się dostosować do tematu, bo koleżanka poleciła lub dlatego, bo w Internecie takowy widnieje. To temat ma być dostosowany do uczniów w tej konkretnej klasie i z tymi konkretnymi zasobami i problemami.
Nie bój się mówić „nie wiem” – kiedy uczniowie o coś pytają, nie zmyślaj, gdy nie znasz odpowiedzi. Lepiej powiedzieć, że się nie wie, aniżeli narażać się na utratę autorytetu.
Zachęcaj do wypowiedzi wszystkich, nie tylko pewnych siebie – nie o to chodzi, by cały czas te same osoby udzielały się na forum. Zawsze możesz uczniom nieśmiałym zadać łatwiejsze pytania lub łagodnie naprowadzić na odpowiedź tych, którzy jej od razu nie znają.
Ustal zasady współpracy z grupą – to oczywiście powinno wystąpić na samym początku współpracy z klasą. Pisałam o tym w osobnych postach.
Zastanów się w domu jak chcesz, by wyglądała Twoja współpraca z uczniami i jakiego podejścia brakowało Tobie, gdy byłeś/byłaś kiedyś uczniem. Wdrażaj swoje postanowienia każdego dnia, doskonal je. Powodzenia!
